W nocy 2/3.04 Frajda wyszła z domu u rodziców i do tej pory nie wrocila. Przeszukalismy okoliczny las, daliśmy ogłoszenia. Kotka mieszkała w Warszawie w bloku i gdy jechaliśmy do rodziców nigdy nie wychodziła na dłużej, maksymalnie wracała następnego dnia