Zorka ma ok. 13lat, jest czarna podpalana jasnym, krótka sierść. Do obcych przed zaginięciem była łagodna, nawet pchała się do ludzi, jak jest w stresie nie wiem. Ona wraz ze swoją córką Zulą, zostały wywiezione z Miedzeszyna (Warszawa Wawer) przez rodzinę mojej zmarłej podopiecznej. Rodzina nie chcę podać miejsca pobytu psów. Ja miałam przejąć opiekę nad psami, po śmierci podopiecznej.