Kocur, maści biało czarnej z charakterystyczna czarna plamka na pyszczku. Stan fizyczny dość dobry, zdystansowany do ludzi, po jakimś czasie przychodzi do ręki, daje się przenosić. Nie jest agresywny. Pierwszy raz pojawił się gościnnie latem, obecnie stały rezydent posesji. Wiek około 3 lata. Nie jest wysterylizowany. Przypuszczam, ze jest to kot porzucony przez właściciela lub który zabłądził.